Raport rynkowy 6.06.2025Elewarr
StoryEditorRaport rynkowy

Pszenica tanieje, świnie blokowane. A co z nawozami od lipca? [Raport rynkowy 6.06.2025]

06.06.2025., 18:00h

Ceny pszenicy wciąż spadają. Świnie są natomiast poszukiwane, ale podwyżki cen blokowane. A co o przyszłych cenach nawozów mówi Grupa Azoty? Jaka jest sytuacja na rynkach rolnych 6 czerwca 2025?

Rynek zbóż: tylko pogorszenie pogody może przywrócić ceny

Na krajowym rynku zbóż obniżek cen pszenicy ciąg dalszy. Analitycy rynkowi wskazują, że jeśli nie będzie większych zawirowań z pogodą i tegoroczne zbiory globalnie nie okażą się niższe, niż wskazują na to najnowsze szacunki, uzyskanie lepszej ceny za pszenicę może być trudne. Jest to spowodowane m.in. wysokimi zapasami, co wynikało m.in. z niższego eksportu. Aczkolwiek zgody co do tego, ile jest jeszcze ziarna w magazynach, nie ma. Jedni twierdzą, że u większych rolników magazyny nie zostały jeszcze opróżnione, inni natomiast, że ziarno owszem jeszcze zalega, ale nie ma go już dużo. Powtarzają się też opinie na temat tego, że był czas, kiedy firmy handlowe skupowały ziarno, oferując konkurencyjne ceny, i to one teraz robią obrót, zaopatrując młyny i przetwórców. Dużo się mówi też o tym, że nasze zboże może wygrać konkurencję jakością. Z drugiej jednak strony, to przechowywane zbyt długo w silosach, tę jakość traci.

ASAP Agri donosi jednak, że konkurencja o rynki zbytu w nadchodzącym sezonie będzie silna. Przemawiają za tym zakończenie obowiązywania umowy ATM i powrót DCFTA, co oznacza, że Ukraina będzie musiała ulokować część swoich zbiorów na innych rynkach, jak i konkurencyjne ceny oferowane przez Rosję. Do czynników ograniczających wzrost cen w UE zaliczyć można problemy ze sprzedażą na rynki trzecie francuskiej pszenicy.

Świnie poszukiwane, ale wzrost cen blokowany

Za naszą zachodnią granicą, kolejny tydzień dostępna podaż świń rzeźnych znajduje bez problemu nabywców, co jednak nie przekłada się na wzrost a jedynie stabilizacji ceny. Co oznacza, że do 11 czerwca utrzyma się na poziomie 2,1 euro/kg w klasie E (około 8,9 zł/kg). Za to w Danii ceny poszły w górę do 14,20 DKK/kg, czyli około 8,15 zł w klasie E. To poniekąd tłumaczy zachowania skupujących na naszym podwórku. Pomimo tego, że analitycy już od jakieś czasu wskazują, że rynek się wkrótce ożywi, i ceny zaczną rosnąc, jest to ciągle odkładane w czasie.

Zarówno w Niemczech, jak i w Danii nie zmieniają się ceny warchlaków. Na naszym podwórku stabilne posiadły ceny warchlaków od krajowych producentów, natomiast niektórzy importerzy obniżyli stawki.

Sytuacja jest za to bardziej dynamiczna na rynku żywca wołowego, gdzie po chwilowo zatrzymanych podwyżkach, ceny ponownie zaczynają się pnąc się górę. Bydła brakuje także za naszą zachodnią granicą, gdzie również ceny rosną. Trzeba mieć jednak na uwadze, że 80% naszej produkcji musi wjechać z kraju, stąd, jeśli będziemy za drodzy, może być problem z odbiorcami. Ceny będą się więc umacniały, dopóki drożeć będzie nie tylko u nas.

Nawozy będą, ale za ile?

Na rynku nawozów na razie spokojnie. Aczkolwiek niepokój związany z przełożeniem wzrostu od lipca ceł na import nawozów z Rosji i Białorusi na ceny nawozów rośnie.

Grupa Azoty w komentarzy przesłanym „Tygodnikowi” podkreśla, że dla europejskich producentów nawozów, wyzwaniem na miarę tego, z jakim mierzyli się rolnicy przy imporcie zbóż, był import nawozów ze Wschodu. Azoty uspokajają i przekonują, że Unia Europejska jest samowystarczalna w zakresie zabezpieczenia dostępu do nawozów dla rolników z Unii Europejskiej. W sezonie 2022/2023 krajowa konsumpcja nawozów azotowych wyniosła niewiele powyżej 50% a nawozów NPK powyżej 60% krajowych zdolności produkcyjnych. Azoty liczą na to, że uruchomienie ceł będzie oznaczało przewidywalność w zakresie poziomu sprzedaży nawozów, a w konsekwencji ich cen. Przekonują, że zależy im na długotrwałych relacjach z klientami, stąd chcą dostarczać nawozy najwyższej jakości w możliwie najbardziej konkurencyjnej cenie.

Benzyny stabilne, LPG w dół

W kraju brakuje czynników, które mogłyby wywołać większe wahania cen paliw, donoszą analitycy z epetrol.pl. Globalnie natomiast inwestorzy pozostają ostrożni.  Brak konkretnych doniesień działających na fundamenty rynkowe wpływa bowiem na obserwowaną już od kilku tygodni ograniczoną zmienność notowań ropy. Analitycy prognozują, że w dniach 9–15 czerwca ceny benzyn utrzymają się na obecnym poziomie. Benzyna bezołowiowa E10 powinna kosztować 5,64–5,75 zł/l, diesel – 5,65–5,76 zł/l. Większe zmiany dotyczyć mogą LPG, gdzie spodziewają się mocniejszej przeceny. LPG może kosztować więc między 2,79 a 2,85 zł/l. Analitycy epetrol.pl zaznaczają, że dalszy rozwój sytuacji zależy zwłaszcza od zachowania cen ropy oraz sytuacji na rynku walutowym.

dr Magdalena Szymańska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
16. czerwiec 2025 12:23
OSZAR »